I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Gdy tylko zmienią się relacje człowieka ze światem zewnętrznym, gdy tylko pojawi się nowy, nieoczekiwany element lub zwrot w życiu osobistym lub publicznym, natychmiast pojawia się potrzeba zmiany świadomości. Artykuł ten poświęcony jest jednemu z najbardziej wyjątkowych stanów – odmiennemu stanowi świadomości. Opublikowany w nim materiał będzie odpowiedzią na pytania tych, którym temat syndromu wypalenia emocjonalnego okazuje się bardzo bliski. Wiele osób zadaje sobie pytanie: „Jak skuteczne jest stosowanie różnych metod obrony psychologicznej w rozmowie z klientami (menedżerami)?”, „Co można zrobić, jeśli objawy wypalenia emocjonalnego już dają o sobie znać?” Oczywiście można zablokować przejawy pewnych uczuć, uciekając się do jednego z rodzajów obrony psychologicznej, ale ta obrona, ratując jednostkę przed doświadczeniami, znacznie ogranicza możliwości człowieka i standaryzuje jego zachowanie. Osobiście uważam, że aby zapobiec zmęczeniu psychicznemu, warto poświęcić część swojego cennego czasu na autotrening, gdyż obecnie można znaleźć wystarczającą literaturę na ten temat i specjalistów, którzy są gotowi przyjść Ci z pomocą, w tym dobrych specjaliści. Jeśli chodzi o zapobieganie zespołowi wypalenia emocjonalnego i eliminowanie negatywnych konsekwencji jego przejawów, mogę zaoferować, moim zdaniem, całkiem dobrą technikę medytacyjną, którą odkryłem w rozległych obszarach Internetu. Medytacja Uzdrawiająca „Pozwól sobie na chwilę po prostu być świadomym swojego ciała… bądź świadomy uczuć… być może w ciągu dnia nie poświęciłeś wystarczającej uwagi niektórym częściom swojego ciała… zwróć uwagę na symetrię swojego ciała ramiona, twoje ciało, twoje nogi... a potem... zwróć uwagę... głęboko w siebie... znajdź tę część siebie, którą zawsze uważałeś za zdrową... bez względu na to, jaką miałeś chorobę, możesz zawsze licz na tę część siebie... tę część swojego ciała. Może to jest twoje serce. Może to twoje oczy. Może twoje usta. Może twoje nogi. Może twoje uszy. Znajdź tę część siebie, która, gdy o tym pomyślisz, zawsze jest pełna energii i zawsze wydaje się zdrowa. Ta część ciebie, której najbardziej ufasz, że pozostanie zdrowa i pełna życia... A kiedy już uświadomisz sobie tę część, kiedy naprawdę w nią wejdziesz, poczuj to. Poczuj tę część swojego ciała... A kiedy to zrobisz, zacznij wyobrażać sobie, że ta część jest jak instrument muzyczny. I odtwarza dźwięk, hałas, melodię. I posłuchajcie dźwięku tych uczuć... dźwięku tej części waszego ciała, która jest połączona z waszym zdrowiem, z waszą energią. I posłuchaj tego dźwięku. A kiedy usłyszysz ten dźwięk, być może uda ci się zwiększyć to uczucie, a poczucie zdrowia, energii i życia może zacząć rozprzestrzeniać się poza tę część twojego ciała... A kiedy usłyszysz ten dźwięk i poczujesz to uczucie, być może kiedy westchnij ponownie, możesz poczuć ten dźwięk. Czuć to uczucie życia, energii. I zwróć uwagę, jak to pachniesz. Czy jest słodki czy owocowy? Czy to tarta? Pachnący? I zwróć uwagę, jaki zapach czujesz w środku. A jak to może smakować? Abyś mógł powąchać i posmakować tego uczucia, tego uczucia energii... I niech ten zapach i ten dźwięk zaczną się rozprzestrzeniać. Pomyśl o niektórych częściach swojego ciała i innych uczuciach, które mogą nie być tak zdrowe, jak byś chciał. I słuchaj dźwięków i smaków tych części ciebie, jakby były częścią posiłku... częścią symfonii... utworu muzycznego. I niech dźwięk, zapach i smak tego życia i zdrowia staną się kontrapunktem lub tańcem obejmującym wszystkie części Twojego ciała. Zatem rozchodzi się od wewnątrz. I nawet zaczynasz to widzieć, jakby światło emanowało z tej części twojego ciała. Jakie kolory, jak jasno wygląda ta energia, to życie, jak tańczy w rytmie...w kolorach...do muzyki...