I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Impuls do rozpoczęcia ruchu.🚴 Jakiś czas temu przeczytałam (niestety nie pamiętam gdzie), że organizmowi znacznie łatwiej jest utrzymać równomierny, liniowy ruch niż zmieniać kierunek, rytm ruchu, a zwłaszcza, że ​​zaczyna się od pozycji statycznej. Prawdopodobnie sam zauważyłeś, że łatwiej jest kontynuować coś, gdy się zaczęło, a czasem nawet trudno jest je przerwać. Ale najczęściej rozpoczęcie jest dość trudne. Jak to mówimy, musisz się podnieść. Dotyczy to zarówno ruchów w czystej postaci, jak i czynności. Jeśli zaczynamy coś robić, nie lubimy, gdy nam przeszkadzają, nie lubimy przełączać się na inną aktywność. Jeśli przestaniesz, trudno będzie Ci wrócić do pracy. 🏋 🏄 🏇 ​​​​Jak twierdzą fizjolodzy, dotyczy to również mięśni - mamy różne mięśnie, które odpowiadają za równomierny skurcz i pierwotny impuls do ruchu. Te mięśnie są trenowane inaczej. Ci, którzy uprawiali nierówne sporty, takie jak na przykład zapasy, wiedzą, że rzucanie w określonym tempie i zapasy to dwie różne rzeczy. W zapasach potrzebna jest przede wszystkim umiejętność szybkiego przechodzenia z jednego rytmu na drugi, niespodziewanej eksplozji lub przejścia na zaciętą walkę. Tu nie ma czasu na spokój. Potrzebujemy ciągłej chęci zmiany warunków, które już stały się komfortowe. 🎯 🏆 🎨 🎭 🎣 Dlaczego o tym piszę. Teraz wraz z kolegą pracujemy nad i przenosimy nasz kurs online pod roboczym tytułem: „Osiągnięcia bez stresu…” I teraz musimy zdecydować, w którym momencie „Osiągnięć” chcemy przyjrzeć się bliżej – już na samym początku początkowy impuls, na stworzenie jasnego obrazu celu i czy ma schody krok po kroku? Gdzie będziemy wspierać – już w początkowym impulsie, w dopracowywaniu szczegółów, czy we wspieraniu wolicjonalnych wysiłków na końcu, na mecie. Po cierpieniu postanowiliśmy zatrzymać się przy początkowym impulsie. Nie wiem jak dla nikogo, ale dla mnie jest to dość trudny moment. Musisz zdać sobie sprawę, czego chcesz, musisz to sobie wyobrazić i zdobyć odwagę, aby zacząć działać. A często utrudniają to różne głosy wewnętrzne i zewnętrzne. No coś w tym stylu – „to za trudne, to się nie uda, najpierw skończ studia/wychowaj dzieci/zarób milion/kup mieszkanie” i tym podobne.🙈 Poza tym już trudno zmienić utarty rytm życia, eksplodować, zapalić się nowym marzeniem, tu także obowiązek i sumienie oraz argumenty rozsądku i cały szereg tego, co trzeba zrobić. A jeśli dodać do tego tłum tych, którzy nie wspierają i się odwracają, to staje się to całkowicie beznadziejne i w ten sposób marzenie zostaje pogrzebane, zanim się narodzi. Wszystko jest przeciwko niej – jej własna powolność, bezwładność najbliższego otoczenia, zadłużenie, introjekty, przesłania rodzinne, ograniczone zasoby.☠ W ten sposób marzenia pozostają głęboko w pamięci. I nadal pracujemy w organizacjach i na stanowiskach, które od dawna chcieliśmy zmienić, mieszkamy z tymi, z którymi nie łączy nas już nic, jemy te same śniadania/lunchy/kolacje; wynajmować te same mieszkania; naprawiam te same samochody i owinięty w celofanowy płaszcz przeciwdeszczowy w deszczu myślę o Włoszech/Indiach/Prowansji.⚡💥🌟 A ja chcę wesprzeć początkowy impuls w kierunku marzenia! Jest to materia szczególna, delikatna i bardzo nieuchwytna. Ale jest to bardzo ważne w sferze tego, czy coś się zmienia w naszym życiu. Czy w tej chwili dajemy sobie jakąś zachętę? Czy szanujemy ten moment narodzin czegoś nowego? Albo lądujemy natychmiast, nie pozwalając kwiatowi zakwitnąć. Słyszałem dawno temu na ten temat, nie wiem jak to nazwać - przypowieść, powiedzenie. „Czy zauważyłeś, jak ptak rozpoczyna start? Jaka jest pierwsza rzecz, jaką zaczyna robić, zanim zacznie wzbijać się i machać skrzydłami? - ptak staje się dumny! , i dopiero wtedy zaczyna startować!”💫 Tutaj To właśnie w tym momencie chcemy przyjrzeć się bliżej. Pomóż Ci usiąść wygodnie, odetchnij i spójrz w górę przed startem. Tatiana Klimenko. Kontakty: E-mail: [chroniony e-mailem] Umów się na osobistą wizytę i zdalną konsultację (Viber, WhatsApp).): +7-916-390-84-10