I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: www.mtp.lg.ua!! Jak rozpoznać złego psychoterapeutę!! Zwróciłeś się o pomoc do psychoterapeuty, ale wydaje Ci się, że to on nieważny specjalista. Ale czy jest to naprawdę złe, czy z Twojego punktu widzenia tylko dla Ciebie? „Postaramy się od razu uniknąć ewentualnych nieporozumień. Jeśli nie lubisz psychoterapeuty, czy to znaczy, że jest naprawdę złym specjalistą? To nie jest takie proste. Przecież relacja terapeuty z pacjentem jest niezwykle subiektywna: jednemu z nas może nie podobać się, że terapeuta cały czas milczy, drugiemu wręcz przeciwnie, jego pytania i wypowiedzi mogą uznać za bezceremonialne. Jesteśmy pewni, że dobry terapeuta to przede wszystkim osoba, przy której czujemy się komfortowo, która będzie wspierać, rozumieć i podpowiadać najlepsze sposoby na rozwiązanie wszystkich naszych trudności i kłopotów. Jeśli jednak takie odczucie nie pojawia się, nie oznacza to, że trafiliśmy na złego specjalistę. Niestety nie mniej ryzykujemy, że zostaniemy oszukani, jeśli wydaje nam się, że nasz terapeuta jest najlepszy i najbardziej kompetentny. Rzeczywiście w poszukiwaniu ideału wpadamy w moc złudzeń inspirowanych nieświadomą pamięcią uroków i rozczarowań wczesnego dzieciństwa w relacjach z rodzicami. I mimowolnie przekazujemy je terapeucie, przez co po prostu nie możemy spojrzeć na niego obiektywnie. Czasami stwierdzenia o „bezwartościowości” terapeuty mogą być jedynie wygodnym pretekstem do uzasadnienia odmowy psychoterapii. Przecież kiedy czujemy potrzebę otwarcia się przed kimś, podzielenia się swoimi uczuciami i fantazjami, często doświadczamy podniecenia i niepokoju. Być może zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy pomocy specjalisty, ale podświadomie będziemy się bać przeglądu form zachowań czy relacji, które choć sprawiają nam cierpienie, to z przyzwyczajenia, wydają się nam bezpieczniejsze niż niepewność nowego. Tak rodzi się opór psychiczny. Osoba w jego mocy jest gotowa uznać wszystkich specjalistów za złych - żeby tylko nie zostać poddana tak nieprzyjemnemu i często bolesnemu zabiegowi.!! Musi szanować standardy etyczne!! Czy da się więc obiektywnie ocenić, czy jesteśmy specjalistami wizyta jest dobra czy zła? poprosiłeś o pomoc? Kiedy doświadczamy trudności, szukamy pomocy u drugiej osoby, której świadomie lub nieświadomie wyposażamy w ogromną moc: w niej pokładamy nadzieje i jesteśmy przekonani, że to właśnie ona nam pomoże. Można zatem powiedzieć, że psychoterapeuta jest zły w jednym tylko przypadku – jeśli nadużywa swojej władzy, swojego wpływu na nas. Niedopuszczalne jest wykorzystywanie za jego pomocą pacjentów do poprawy własnej sytuacji społecznej i finansowej, podniesienia poczucia własnej wartości czy pozbycia się poczucia osamotnienia. Niezależnie od specjalizacji psychoterapeuty, musi on przestrzegać kodeksu etyki zawodowej i spełniać określone obowiązków wobec pacjenta. Pierwszą z nich jest zachowanie poufności, chroniące prywatność pacjenta przed ingerencją tzw. osób trzecich. Ponadto psychoterapeuta nie ma prawa nawiązywać z pacjentem przyjacielskich, ani (zwłaszcza!) relacji seksualnych. Naruszenie którejkolwiek z tych zasad, nawet jeśli wydaje się całkiem nieszkodliwe, świadczy o tym, że z tym specjalistą jest coś nie tak. On musi odpowiedzieć na Twoje pytania!! Każda metoda psychoterapii ma swoje ograniczenia i zasady. Na przykład w praktyce psychoanalitycznej kontakt fizyczny pomiędzy analitykiem a pacjentem jest ogólnie zabroniony, w przeciwieństwie do, powiedzmy, psychoterapii cielesnej. Terapeuta poznawczy prawdopodobnie poprosi Cię o odrobienie pracy domowej, podczas gdy terapeuta Gestalt na przykład prawdopodobnie powie Ci: „Obserwujmy, co wydarzy się podczas sesji”. Przydaje się (przed rozpoczęciem terapii) pewne pojęcie o ogólnie przyjętych metodach psychoterapii - pozwoli to uniknąć pseudoekspertów i całkowitych ignorantów. Ponadto musisz dowiedzieć się o reputacji zawodowej psychoterapeuty, do którego się zwracasz przyszliśmy zobaczyć. Na pierwszym spotkaniu zapytaj go o to, jakie szkolenie przeszedł, jego».