I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Kto jest winien, że jesteś zmęczony Że nie znalazłeś tego na co czekałeś Straciłeś wszystko, czego szukałeś Wznieś się w niebo i upadłeś I czyja wina czy to jest ten dzień po dniu Życie przechodzi cudzą drogą A Twój dom stał się samotny I pusty za Twoim oknem „Zmartwychwstanie” „Kto jest winny?” i co powinienem zrobić?" - dwa odwieczne pytania rosyjskie. Pytani są o wszystko: politykę, społeczeństwo, życie osobiste, karierę. Ale odpowiadają zupełnie inaczej. Niektórzy obwiniają zagranicznego wroga za wszystkie swoje niepowodzenia, niektórzy obwiniają swoich bliskich, a jeszcze inni obwiniają tylko siebie, popadając w depresję i masochizm. Jeśli chodzi o rozwiązanie Twoich problemów, odpowiedzi jest znacznie mniej. Niewielu ludzi jest naprawdę pewnych tego, co tak naprawdę powinni zrobić, aby polepszyć swoje życie. Myślę, że człowiek może winić za swoje niepowodzenie każdego, nawet Reptilian z planety Niberu, jednak prawdziwa wina leży po jego stronie i otaczającej go społeczności. środowisko kulturowe. W różnych przypadkach procent odpowiedzialności jest różny (50% do 50%, 60% do 40% lub 30% do 70%) Nowo narodzone dziecko jest bardzo słabe i silnie zależne od środowiska. Świat napiera na niego ze wszystkich stron, a dziecko musi się przystosować i wyprosić od matki i ojca niezbędną dawkę miłości, uwagi i troski. Świetnie, jeśli matka i ojciec są osobami dojrzałymi psychicznie i dają mu w pełni wszystko, czego potrzebuje, ale częściej sami są po traumie i neurastenii, dlatego zmiany w nerwicach są zadaniem porządku społecznego. Pewien amerykański psycholog powiedział, że psychologia to zawód przyszłości. To prawda, ponieważ z roku na rok wzrasta liczba zaburzeń typu borderline. Różne formy zachowań obsesyjnych, uzależnień, narkomanii, depresji – to wszystko narasta w postępie arytmetycznym. A sami psychologowie nie są w stanie sobie z tym poradzić. I ile osób nie prosi o pomoc, gdy jest to konieczne... A wtedy bliscy nie rozumieją, dlaczego osoba wyskoczyła przez okno, wszystko wydawało się być w porządku. Najwyraźniej nie wszystko. Jeśli więc chcemy powstrzymać rozwój psychopatologii, musimy przekształcić nasze środowisko społeczno-kulturowe w coś innego lub stworzyć inne sztuczne. Mam na myśli, że środowisko powinno stać się dobroczynne dla stanu psychicznego człowieka, uzdrawiające jego zranioną duszę. Ale jest jeden niuans, który rujnuje wszystkie nasze marzenia w pył. Faktem jest, że ludzie są na ogół infantylni i nieodpowiedzialni. Widziałam wiele osób, które chciały pozbyć się swoich problemów, zdjąć grabie spod nóg, wziąć odpowiedzialność za swoje życie i je zmienić. Ale to było tylko ich świadome stanowisko. W swojej nieświadomości mieli potężną przeciwwagę, która nie pozwalała im realizować planów samodoskonalenia. Wszyscy ci ludzie trzymali się swoich nerwic i zaburzeń; dobrze było dla nich być w niezdrowym stanie, tak jak dla urzędnika korzystne jest branie łapówek i okradanie budżetu miasta, nawet jeśli wymaga to wiele wysiłku aby rozwiązać swoje widoczne problemy psychiczne, w rzeczywistości nie chce ich rozwiązać, ponieważ każdy problem, każdy zły nawyk, każdy strach - wszystkie są dla niego korzystne i bardziej potrzebne. Po prostu nie chce lub nie może się do tego przed sobą przyznać. Ankieta na temat szczęścia (proszę ją wziąć): https://vk.com/lifeofpsy