I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Zdrada: czy koniec związku? Najpierw przypowieść o męskiej poligamii... „W starożytności Pan oślepił dziesięciu Adamów. Jeden z nich orał ziemię, drugi pasł owce, trzeci łowił ryby... Po pewnym czasie przyszli do Ojca z prośbą: - Wszystko jest, ale czegoś brakuje. Był znudzony. Pan dał im ciasto i powiedział: „Niech każdy ukształtuje kobietę na swój obraz, jaką mu się podoba: pulchną, szczupłą, wysoką, małą... A Ja potem tchnę w nie życie”. wysypał cukier na talerz i powiedział: „Tutaj jest dziesięć kawałków”. Niech każdy weźmie jednego i da swojej żonie, aby życie z nią było słodkie. Wszyscy tak właśnie zrobili. I wtedy Pan rzekł: «Jest wśród was łobuz, bo na talerzu było jedenaście kostek cukru». Kto wziął dwie sztuki? Wszyscy milczeli. Pan wziął od nich żony, pomieszał je i rozdał każdemu, kogo miał. Od tego czasu dziewięciu na dziesięciu mężczyzn uważa, że ​​cudza żona jest słodsza, bo ma dodatkową kostkę cukru. I tylko jeden z Adamów wie, że wszystkie kobiety są takie same, bo wziął dodatkową kostkę cukru i sam ją zjadł!” Regularnie mam klientki (głównie kobiety), które doświadczyły cudzołóstwa. Jednocześnie prośby o wyniki pracy z psychologiem nie są rozpieszczane swoją różnorodnością. Zasadniczo klientki chcą: - odzyskać męża, zajmując aktywną pozycję; - wpływać na męża, aby wrócił sam, zajmując bierną pozycję; - pozbyć się przywiązania emocjonalnego, uzależnienia; - przestań być zazdrosny; - upewnij się, że nic nie czujesz i nie cierpisz z tego powodu; - dowiedz się krok po kroku, co powinna zrobić i jakie działania podjąć, zasięgnij porady. Na samym początku prośby są monotonne, bo wszystkie skierowane są do obiektu zewnętrznego, w tym przypadku do męża; W skrajnych przypadkach przeciwko rywalce lub kochance. Wszystko kręci się wokół chęci wywarcia na nich wpływu, wyjaśnienia, że ​​się mylą, skierowania ich na właściwą drogę lub ukarania. Jeśli nie zostaną zachowane środki bezpieczeństwa, psycholog ryzykuje wciągnięciem w system rodzinny i przejęciem tej roli w nim Wybawiciela lub Mentora. I w ten sposób weź odpowiedzialność za to, co dzieje się w rodzinie od momentu rozpoczęcia pracy psychologicznej. Praca konstruktywna ma tak naprawdę na celu zmianę życia psychicznego klienta (pokrzywdzonego). Zwykle jest to trudne do zauważenia. W końcu dana osoba przyszła po współczucie, litość i wsparcie. A co najważniejsze, zasięgnij porady. I tak klient zaczyna poznawać znaczenie sformułowania „Psychoterapia nie zawsze jest czynnością przyjemną i bezbolesną”. Trudno jest się zmienić i nie chcesz. Ale zwykle po 2-3 dawkach pojawia się uczucie, że musisz zmienić się przede wszystkim w sobie. Zatem transformacja zaczyna się w systemie rodzinnym. W końcu zdrada nie jest końcem rodziny. To swego rodzaju paradoksalna próba dotarcia do partnera, przekazania mu swoich potrzeb i emocji. Jest to brama, przez którą obojgu partnerom przychodzi świadomość (wgląd) i przełom emocjonalny (katharsis). Brama, przez którą następuje nauka nowych zachowań (radzenie sobie) oraz pojawia się wiara i nadzieja na przyszłość. Co do zasady w sytuacji zdrady identyfikowane i stają się celami pracy psychoterapeutycznej są: - Niska samoocena strony poszkodowanej - Przywrócenie ról rodzinnych - Praca z kobiecością/męskością - Wyjaśnienie prawdziwych wartości i pragnień - Praca z negatywnymi scenariuszami i postawami rodzicielskimi - Depresja jako konsekwencja traumy psychicznej Sytuację zdrady można uznać za ostre zaburzenie stresowe, a jej przedłużoną wersją jest zespół stresu pourazowego (PTSD). Główną formą leczenia jest psychoterapia. Kiedy depresja narasta, skuteczne jest wsparcie lekowe w połączeniu z psychoterapią. Z poważaniem, psycholog praktyczny w Symferopolu, psycholog rodzinny Aleksander Witalijewicz Kaszyn