I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jak zwykle poczucie własnej wartości rozpoczynało swój dzień nieśmiało, rozglądając się po innych, pozostając w cieniu, starając się nie „błyszczeć”, a mimo to nadal w milczeniu podziwiało odwagę i determinacja innych i marzenie o swoim panu lub gospodyni, która będzie prawdziwą zwyciężczynią... Dziewczyna, właścicielka tej samooceny, obudziła się tego dnia w przygnębionym nastroju... Dzień wcześniej jej przemówienie o godz. ważna konferencja naukowa została „rozbita” na kawałki wyrokami czcigodnych (i mniej czcigodnych) naukowców, którzy zarzucali jej niedostateczne opracowanie hipotezy, niską „wiarygodność bazy dowodowej” i pośpiech w wyciąganiu wniosków… Ich potępiające słowa wciąż dźwięczały mi w głowie... Ogólnie rzecz biorąc, państwo było podłe. ... Patrząc w lustro, poczucie własnej wartości dostrzegło jak zwykle maleńkie odbicie pod listwą przypodłogową. „Zastanawiam się, co jest tam na dole, pod listwą przypodłogową?” – pomyślała z poczuciem własnej wartości i skierowała wzrok na kochankę. ... Najczęściej otaczali ją ci sami mali, nieśmiali, nieśmiali ludzie, z odpowiednią samooceną. Szybko ukłonili się sobie i pospiesznie uciekli do swoich spraw. Czasami spotykaliśmy się w czyjejś kuchni. Ich rozmowy były krótkotrwałe, nieciekawe, bez kłótni i obrony swojego punktu widzenia... Jej tata był pod tym względem prawdziwą skałą, a matka miała „prawie cokołową” samoocenę i przekazywana była miłość i bajki przekazał córce naukę życia: „Bądź jak wszyscy, nie wychylaj się”. Inaczej ludzie pomyślą...” Tak dziewczyna radziła sobie z poczuciem własnej wartości. Ale w głębi duszy oboje byli romantykami i uwielbiali marzyć o odwadze, sile, ekscytacji - ogólnie o ciekawym i pełnym energii życiu. I co myślisz? Los dał im szansę na zdobycie siły i pewności siebie, wytrzymałości i zaradności... Skłonił ich do podjęcia własnej, „spontanicznej” i bardzo nieoczekiwanej decyzji – przeżycia niezwykłych, choć kuszących warunków życia, – nauki (czasami w trudnych, trudnych, nieznane wcześniej warunki) dotychczas nieznane, ale niesamowite, - spróbować przetestować siebie i swoje możliwości w sprawie, która ostatnio wydawała się przerażająca i zaporowa, - a jednocześnie uzyskać szum i nieopisaną radość z tego, co udało się zrobić, choć na niskim poziomie, JESZCZE na niskim poziomie! I nie ma znaczenia, co zrobiłem przez łzy rozpaczy, niedowierzania, strachu. I nie ma w ogóle znaczenia, co myślą przeciwnicy tej samej nieszczęsnej konferencji... Najważniejsze jest to, że MOGĘ! Jest w tym tyle energii, pewności siebie i dumy! Nie interesuje mnie już to, co za cokołem, teraz chcę wznieść się wyżej i zbadać to, co jest za chmurami... Jeśli nagle zapragniesz podnieść swoją samoocenę i pójść na kurs „Chcę i będę odnosić sukcesy i szczęśliwa osoba!”, daj mi znać - wsparcie gwarantuję. Będę wdzięczny za odpowiedzi, wyjaśnienia, pytania i subskrypcję. Dziękuję za uwagę! Nie mogę się doczekać ponownego spotkania! Zapisanie się na konsultację jest proste: dzwoniąc pod numer 89170252242 (WhatsApp, Telegram) lub na stronie B17. Wszystkiego najlepszego! Z poważaniem Natalia Fomina, psycholog, autorka programów relaksacyjnych itp. https://vk.com/psihologicheskapomoch